Wzrosną kary za brak OC

Nowy rok to, jak zwykle, czas podwyżek. W związku z tym, że płaca minimalna wzrasta do 2000 zł wzrośnie także kara za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. Kierowcy, którzy zaniechają obowiązku wykupienia tej polisy mogą się spodziewać kary nawet do 4000 zł.

Obowiązkowość polisy OC reguluje ustawa. Każdy właściciel pojazdu mechanicznego musi być zaopatrzony w OC. Wysokość kar ustala rząd poprzez ustalenie najpierw płacy minimalnej na dany rok. W 2017 roku płaca minimalna wzrośnie z 1850 zł do 2000 zł. Posiadacze osobówek, którzy nie wykupią OC zapłacą karę w wysokości dwukrotnej płacy minimalnej. Kara za ciężarówkę jest trzykrotnością płacy minimalnej. Sankcje nie omijają też właścicieli skuterów i motocykli (kara wynosi nie więcej niż 1/3 płacy minimalnej, wszystkie kary zaokrąglane są do 10 zł)

Na szczęście dla zapominalskich nie jest tak, że spóźnimy się z polisą o jeden dzień i od razu płacimy 4000 zł.  Jeżeli czas poruszania się bez OC  jest krótszy niż trzy dni wówczas grzywna wynosi 20% kwoty maksymalnej kary dla danego rodzaju pojazdu. Brak wykupienia polisy OC od 4 do 14 dni od ostatecznego terminu to kara 50% maksymalnej stawki. Najwyższej kary możemy się spodziewać, gdy poruszamy się autem bez obowiązkowego ubezpieczenia ponad 2 tygodnie.

Rosnące kary nie odstraszają wielu kierowców w poszukiwaniu oszczędności na ubezpieczeniu OC. Według badań przeprowadzonych przez UFG (Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny) w Polsce jest ponad 100000 aut bez ważnej polisy OC. W niektórych przypadkach wynika to z nieznajomości zasad, np. przy przedłużaniu polisy OC, albo przejmowaniu pojazdu po zakupie. Jednak niektórzy kierowcy unikają płacenia OC z premedytacją. A konsekwencje mogą być surowe. I mowa tu nie tylko okarach za brak OC. Gdy właściciel auta, które nie ma ważnej polisy OC będzie sprawcą wypadku może spodziewać się ogromnych kosztów z tytułu wypłaty odszkodowań. Zwłaszcza, gdy poza samochodem ucierpieli także pasażerowie.