Pora na przegląd opon
Wiosna coraz bliżej. A co za tym idzie już powinniśmy powoli myśleć o wymianie opon na letnie. Nie mamy tu na myśli zaklepania sobie terminu u wulkanizatora „bo jeszcze nie ma kolejek”. Na to jest zdecydowanie za wcześnie. Ujemne temperatury nocą, deszcze, które mogą szybko zamarznąć i mniej lub bardziej spontaniczne opady śniegu mogą nam jeszcze towarzyszyć przez dobrych kilka dni. Mimo to warto rozpocząć akcję pod tytułem „wymiana opon na letnie”. Od czego? To oczywiste: od przeglądu ogumienia letniego, które oczywiście przechowywaliśmy w zimie w profesjonalny sposób…
Na początek zbadajmy grubość bieżnika. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami minimalny poziom grubości bieżnika to 1,6 mm. W tym aspekcie nie warto jednak być minimalistą. Zauważmy, że bieżnik opony nowej ma głębokość ok. 8 milimetrów. Pamiętajmy, że im płytsze rowki, tym trudnej będzie oponom odprowadzać wodę spod opon. Absolutną granicą dla użyteczności danej opony powinna być granica 2 mm. Żeby pod tym kątem zbadać oponę nie ma konieczności wizyty w warsztacie samochodowym czy mieć talentu MacGyvera . Wystarczą takie „narzędzia” jak zapałka, linijka i długopis…
Pamiętajmy, że nawet pozytywnie zdany egzamin bieżnikowy przez naszą oponę nie powoduje, że z pełnym przekonaniem możemy spakować ją do bagażnika i udać się do wulkanizatora na wymianę. Zdaniem niektórych fachowców nie powinniśmy korzystać z opon starszych niż dziesięcioletnie. Po prostu: guma się starzeje. Twardnieje, traci elastyczność, zmniejsza się jej zdolność do przyczepności. Wyczujemy do jadąc łukiem podczas deszczu… Żeby sprawdzić metrykę opony nie trzeba odszukać paragonu zakupu. Informacja o tym, kiedy wyprodukowana została opona umieszczona jest na zewnętrznej ściance opony. W bieżącym stuleciu utarło się, że producenci korzystają z oznaczeń czterocyfrowych. Liczba „1312” oznacza, że opona powstała w trzynastym tygodniu 2012 roku.
Bieżnik w normie, metryka nie przeszkadza – czy to wszystko? Niestety nie. Musimy przed wymianą dokładnie obejrzeć oponę pod kątem odkształceń, pęcherzy, wybrzuszeń, pęknięć. Jeżeli mamy wątpliwości niech przydatność opony oceni fachowiec.