Co powinniśmy wiedzieć o autoalarmach?
„Przyjedź do Polski, twój samochód już tam jest” – głosiło przed laty złośliwe niemieckie powiedzenie. Choć na dzień dzisiejszy kradzieże aut są raczej rzadkością, większość kierowców – i to nie tylko tych zza naszej zachodniej granicy – mimo to próbuje jak najlepiej zabezpieczyć się przed ewentualnością niespodziewanej utraty pojazdu. Coraz więcej posiadaczy czterech kółek w Polsce decyduje się na instalację autoalarmu w swoich samochodach. Oczywiście żaden alarm nie zagwarantuje nam całkowitego bezpieczeństwa auta, niemniej jednak warto posiadać tego typu zabezpieczenie w swoim pojeździe.
Mimo, że „zawodowi” złodzieje z pewnością poradzą sobie z niemal każdym typem autoalarmu, czas, jaki przeznaczą na próbę włamania się do samochodu może okazać się sprawą kluczową. W przypadku solidnych zabezpieczeń, rabuś może zostać przez kogoś zauważony, lub też zdekoncentruje się upływającym czasem i po prostu zaniecha kradzieży. Dobrze jest więc zainwestować w urządzenie renomowanej firmy – specjaliści polecają tutaj produkty krajowych firm, takich jak m.in. Magicar, Albatros, Alcatraz, Boxer, Centurion, MAT, Predator, Prestige, Proxima, Skorpion, SEO, czy Silikon. Z kolei złym pomysłem może okazać się kupowanie chińskich podróbek. Samego montażu autoalarmu powinien podjąć się wykwalifikowany specjalista – próby samodzielnej instalacji urządzenia przez kierowcę mogą być opłakane w skutkach. Koszt zakupu alarmu samochodowego wraz z instalacją to
w zależności od jego rodzaju i parametrów kwota od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Autoalarmy można w najprostszy sposób podzielić na pilotowe i bezpilotowe. Pierwsze, zgodnie z nazwą są sterowane poprzez pilota. Drugie z kolei odbierają sygnały z poziomu kluczyków. Nowe samochody zazwyczaj wyposażone są w tzw. szeregową magistralę CAN, która w sposób cyfrowy kontroluje wszystkimi urządzeniami pojazdu. Przed instalacją alarmu dobrze jest dowiedzieć się, czy auto posiada tego typu magistralę i czy samo urządzenie alarmowe będzie z nią współpracować. Autoalarm koniecznie musi mieć także odpowiednie atesty danej jednostki certyfikującej – takiej jak np. Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji, czy też Przemysłowy Instytut Motoryzacji. W przypadku, kiedy wybierzemy alarm
z atestem honorowanym przez towarzystwo ubezpieczeniowe, w którym mamy wykupioną polisę AC, możemy uzyskać obniżkę składki ubezpieczeniowej.
W celu ochrony pojazdu, możemy również zakupić urządzenia nie będące alarmami,
a które zapewnią mu bezpieczeństwo. Należą do nich blokady uruchomienia silnika, współpracujące z kartą chipową, którą ma przy sobie właściciel. Na rynku możemy obecnie znaleźć także takie alarmy, w których zastosowano nowoczesne metody przesyłania danych. Zaliczymy do nich urządzenia z powiadomieniami radiowymi oraz GSM. Dzięki tego typu technologii w momencie ewentualnej kradzieży auta, specjalny nadajnik zamontowany
w urządzeniu prześle sygnał do odbiornika znajdującego się przy pilocie. Alarmy wyposażone
w GPS dodatkowo współpracują z sieciami komórkowymi i w przypadku ingerencji osób trzecich przy samochodzie, automatycznie wysyłają informację na telefon komórkowy właściciela.