Podstawowe błędy przy myciu samochodu

„Częste mycie skraca życie” – czy ta zasada obowiązuje w przypadku samochodów? Po lekkiej modyfikacji tak: nieprawidłowe mycie skraca „życie” samochodu, a konkretnie jego karoserii, szyb, części metalowych, foteli, tapicerki. Zasadą, która ma zastosowanie do mycia auta może być zapożyczone z medycyny „po pierwsze: nie szkodzić”. Jakie są podstawowe błędy kierowców podczas mycia samochodu?

Jednym z grzechów mycia auta jest używanie nieodpowiednich detergentów. Albo próbowanie zbytnio oszczędzić na środkach czyszczących. Niestety, te najtańsze preparaty są naszpikowane chemią, która może mieć opłakany wpływ na pojazd.

Niektórzy kierowcy chcą pozbyć się kurzu poprzez ścieranie go na sucho. Błąd! W ten sposób możemy wyrządzić lakierowi szkody porównywalne do zbyt częstych wizyt na myjni automatycznej. Drobinki kurzu może nie są widoczne, ale potrafią narobić problemów i wielu pogłębiających się rys.

Kolejnym grzechem głównym mycia samochodu jest używanie brudnych ścierek, szczotek, papieru itd. To kolejna bardzo prosta droga do porysowania lakieru. O braku jakiejkolwiek skuteczności mycia samochodu brudnym narzędziem nie wspominając. Dlatego przed akcją mycia auta dokładnie sprawdźmy, czym dysponujemy. Szczotki, czy ścierki to nie są zbyt drogie gadżety, więc warto wymieniać je regularnie. Jeśli chcemy wydłużyć ich żywotność warto je po każdym myciu po prostu dokładnie wyczyścić.

Błędem, który popełniają kierowcy po myciu jest woskowanie na słońcu, albo nakładanie wosku na rozgrzaną karoserię. Wtedy efekt woskowania jest kompletnie zaprzepaszczony, do tego pozostają brzydko wyglądające ślady po zbyt szybko zaschniętym wosku.

Kolejnym problemem może być woda. Oczywiście bez niej jakiekolwiek mycie nie miałoby szans powodzenia, ale jej też należy używać z głową: zbyt duża ilość cieczy wylewanej pod ogromnym ciśnieniem może mieć fatalny wpływ na lakier. Zwłaszcza, jeśli używać jej będzie ze zbyt bliskiej odległości. Warto zatem czasem odpuścić mycie na myjni bezdotykowej i wybrać dużo bezpieczniejszą dla lakieru myjnię parową.