O tym, że zima nie zwalnia nas z wizyt na myjni samochodowej wie każdy. Fakt, że po tej bardzo arktycznej porze roku trzeba naszemu samochodowi zafundować dokładniejsze mycie też nie jest tajemnicą. Wiosenne porządki to konieczność. Nie mamy tu na myśli jedynie względów estetycznych: w grę wchodzi także bezpieczeństwo i trwałość wszystkich elementów naszego samochodu. A te zimą narażone były na wiele niebezpieczeństw: sól, mróz, błoto, śnieg, kurz i wiele innych.

Niestety, doprowadzając do ładu nasze auto często robimy to zbyt powierzchownie. Mycie karoserii – w pierwszej kolejności, odkurzanie wnętrza – jak najbardziej, szorowanie kół – czemu nie. Ale to nie wszystko. Wielu kierowców zapomina o myciu podwozia. A to spory błąd, który może nas sporo kosztować w przyszłości.

Pozbycie się wszelkiego brudu po zimie z podwozia to konieczność. Niestety, nie zawsze jesteśmy w stanie zrobić to we własnym zakresie. Zwłaszcza, że nie zawsze dysponujemy specjalnym najazdem, albo kanałem z możliwością odprowadzenia wody. Zwyczajny podnośnik nie jest, niestety, zbyt skutecznym rozwiązaniem. Dlatego warto wybrać się z tym fantem do sprawdzonej myjni samochodowej. Zwłaszcza po zimie konieczne jest gruntowne czyszczenie podwozia.

Dlaczego to takie ważne? Niestety, podczas zimy podwozie jest szczególnie narażone na działanie czynników zewnętrznych. Nasze drogi są pełne błota, brudu, ścieków i soli, a podwozie ma cały czas z tym „dziadostwem” styczność. Brud dostaje się do każdych zakamarków samochodu. Jeśli nie zadbamy o wyczyszczenie podwozia przynajmniej raz w roku, to możemy spodziewać się problemów, np. korozji. Niestety, lekceważenie podwozia może prowadzić do szybkiego rdzewienia wszystkich elementów stalowych w samochodzie, a w dalszej kolejności ich zniszczenia. Ucierpią na tym wszystkie najważniejsze układy w naszym samochodzie, np. hamulcowy i zawieszenie.