Jedziemy na wakacje… autostradą

Mamy końcówkę czerwca. Choć pogoda na to specjalnie nie wskazuje, to wakacje w pełni. Szkoła się skończyła, wielu ludzi zaczęło urlopy, pierwszy lipcowy turnus czas zacząć. Na dworcach tłumy, ludzie gremialnie oblegają pociągi, autokary także są pełne, jednak spora część wczasowiczów rusza w trasę własnym samochodem. Zwykle jest szybciej, luźniej, nie jesteśmy od nikogo uzależnieni: możemy wybrać datę, godzinę i trasę wyjazdu jaka nam się tylko podoba. Co do trasy, choć nadal często narzekamy na stan polskich dróg, to jednak trzeba przyznać, że jakość ich powoli, mozolnie, trochę opornie, ale z roku na rok się poprawia. Dlatego Polacy ruszając w trasę coraz częściej korzystają z najszybszych dróg, w tym autostrad.

Według danych na chwilę obecną mamy w Polsce ok. 2000 kilometrów autostrad. Polskę zatem możemy, mniej więcej, objechać wszerz i wzdłuż korzystając z najszybszych tras. Dla mieszkańców Nowej Huty od niedawna autostrady stoją otworem, bez konieczności przebijania się przez miasto. Kilkaset metrów za stadionem Hutnika wbijamy się na obwodnicę, mijamy piękny nowy most i świat stoi przed nami otworem.

Żeby jednak jazda autostradą była bezpieczna i komfortowa musi przestrzegać kilku podstawowych zasad. Przede wszystkim nasze auto musi być do szybkiej jazdy gotowe. Nie jedziemy tutaj 60 czy 70 km/h, a zwykle dwa razy szybciej. Dlatego przed dłuższą podróżą konieczna jest wizyta w warsztacie samochodowym: sprawdzenia przez mechanika wymagają hamulce, zawieszenie, zbieżność, opony i jeszcze kilka podstawowych elementów.

Gdy już dostaniemy się na autostradę to jedźmy tak, żeby nie utrudniać jazdy innym uczestnikom ruchu drogowego. Jedźmy prawym pasem, w razie konieczności wyprzedźmy lewym, ale wróćmy potem na swój tor. Bardzo irytujące jest dla wielu kierowców wleczenie się przez tych wolniejszych lewą stroną drogi.

Prędkość na autostradzie zwiększa się razy dwa lub i trzy, tyle też powinna zwiększyć się u nas zasada ograniczonego zaufania. Jeszcze wnikliwej obserwujmy inne pojazdy, patrzmy w lusterka, zachowajmy odstęp. Wtedy sprawnie, szybko i bezpiecznie dotrzemy do celu.