Dbaj o amortyzatory!

Gdyby nie amortyzatory to nasz samochód na każdej nierówności skakałby niczym piłka do ping-ponga. Dzięki nim energia jest rozpraszana i auto nie sunie z kołami w powietrzu. Bez sprawnych amortyzatorów samochód nie jest sterowny, nie możemy nim poprawnie ani zahamować, ani skręcić.

Podstawową wiedzą na temat amortyzatorów jest to, że nie psują się z dnia na dzień. Skuteczność amortyzowania spada stopniowo. Jest to powód zbyt późnego rozpoznania usterki, bo kierowca bardzo łatwo może przyzwyczaić, że samochód coraz gorzej się prowadzi.

Jakie są standardowe objawy, że coś z amorami jest nie tak? Mamy np. problem z utrzymaniem prostego kierunku jazdy. Auto na nierównościach bardzo się kołysze. Opony naszego samochodu przy awarii amortyzatorów często zaczynają piszczeć. Poza tym częściej niż zwykle włącza się ABS podczas hamowania.

Nie ma określonej granicy, ile możemy przejechać kilometrów na danych amortyzatorach. Bardziej liczą się ich parametry skuteczności działania. Ustalić możemy jednak częstotliwość sprawdzania stanu amortyzatorów. Powinniśmy to czynić raz w roku, albo co dwadzieścia tysięcy kilometrów

Jakie mogą być skutki niesprawnych amortyzatorów? Do jednych z najniebezpieczniejszych należy wydłużenie drogi hamowania. Przyjmuje się, że gdy amortyzatory zużyte są w połowie, to auto wydłuża drogę hamowania o 2 metry przy prędkości 50 km/h.

Na okresową kontrolę amortyzatorów powinniśmy się wybrać do sprawdzonego warsztatu samochodowego, gdzie ich jakość oceni mechanik. Jednak co jakiś czas kondycję amortyzatorów możemy ocenić we własnym zakresie. Wystarczy rozbujać auto na postoju, potem nacisnąć na błotnik. Gdy amortyzatory działają sprawnie to auto wtedy powinno wrócić do pozycji wyjściowej. Jeśli auto nadal się buja, możemy mieć niesprawne amortyzatory i wtedy trzeba udać się do mechanika.